Wiktoria Firlus Ic
"Dawna znajoma’’ Laury Narshall jest to ksuążka uniwersalna pod wieloma względami. Jej
treść odnosi się nie tylko do czasów minionych, ale także do otaczającej nas rzeczywistości.
Pisarka w toku fabuły skupiła się na problemie prześladowań, dotykających każdego dnia
wielu uczniów. W świecie, w którym dobra materialne odgrywają coraz większą rolę, ludzie
odstający od pewnego schematu są izolowani, znajdują się poza grupą. Nie liczy się bowiem
wartość intelektualna, tylko popularność. W szkole o powodzeniu danego ucznia decydują
cechy przywódcze, wykreowany wizerunek, a przede wszystkim ważne jest to, w jaki sposób
dana osoba jest odbierana przez jednostki podatne na wpływy, zmanipulowane i szukające
powszechnej akceptacji. Pod wpływem ,,popularnego’’ towarzystwa każdy człowiek może stać
się marionetką, odejść od wyznawanych zasad. Od błędów młodości czasami nie da się uciec...
Traumatyczne przeżycia mają wpływ na nasze dorosłe życie i w każdej chwili mogą uderzyć na
nas ze zdwojoną siłą – o tym przekonała się główna bohaterka ,,Dawnej znajomej’’.
Laura Marshall w swojej powieści zastanawia się także nad rolą mediów społecznościowych,
ich uzależniającym wpływie na ludzi, którzy w wirtualnym świecie starają się pokazać siebie
z jak najlepszej strony, unikając tego, co nie przyniesie im chwały w postaci zdobytego lajka.
Facebook, Instagram czy też inne portale decydują w dzisiejszych czasach o popularności.
Im więcej masz znajomych, im ciekawsze zdjęcia wstawisz, tym lepiej jesteś postrzegany
w danej grupie. Dotyczy to zwłaszcza osób młodych, które zabiegają w ten sposób o
akceptację, zapominając jednak o tym, że życie poza siecią wygląda zupełnie inaczej. Portale
społecznościowe są wykorzystywane przez anonimowych użytkowników, którzy w każdej
chwili mogą podszyć się pod realną osobę. Czy w książce Marshall doszło właśnie do takiego
nadużycia czy też wiadomości do swoich szkolnych kolegów rzeczywiście wysyła uznana za
zmarłą Maria Weston?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz