ZSZ - Kulturalnie
wtorek, 22 grudnia 2015
niedziela, 20 grudnia 2015
Świąteczna wizyta w kinie "Iluzja" . Film "Makbet"
Michael Fassbender w roli Makbeta, zdjęcie z materiałów
dla nauczycieli przygotowanych przez British Council
16.12. 2015 uczniowie klas IwzS, I mps i I technikum odwiedzili Ośrodek Kultury Filmowej w Częstochowie. Obejrzeliśmy film "Makbet" w reżyserii Justina Kurzela. W roli Makbeta Michael Fassbender, jako Lady Makbet Marion Cotillard. Zdjęcia pochodzą z materiałów dla szkół przygotowanych przez British Council. Film realizował treści podstawy programowej zarówno dla szkół zawodowych jak i technikum.
zdjęcia Sławomir Domański
chwila przed seansem, zdjęcie Sławomir Domański
poniedziałek, 23 listopada 2015
Klaudia Matusek wspomina swój pobyt w Brukseli
Kiedy
zobaczyłam ogłoszenie na stronie szkoły dotyczące Konkursu Wiedzy
o Unii Europejskiej postanowiłam spróbować swoich sił. Sama myśl,
że mogłabym odwiedzić miasto, w którym znajduje się Parlament
Europejski, bardzo mnie motywowała. Tak więc postanowiłam przyswoić
sobie wiele informacji związanych z historią jak również
współczesnością UE. Kiedy nadszedł dzień konkursu z
wielkim stresem odpowiedziałam na większość zadanych mi pytań.
Czekałam z niecierpliwością na wyniki, mając w świadomości to,
że konkurencja była dość duża.
Gdy
nadszedł dzień ogłoszenia wyników, nie mogłam uwierzyć własnym
oczom. Miałam ochotę płakać ze szczęścia, dowiadując się, że
to właśnie mnie należy się nagroda główna. Z wielką radością
odebrałam dyplom i gratulacje ze strony Pani Dyrektor - Jolanty Kardas. Niespełna
miesiąc później nadszedł dzień mojego wyjazdu. Sceptycznie
nastawiona pożegnałam wszystkich i wsiadłam do autokaru. Podróż
minęła mi całkiem przyjemnie. Następnego dnia znalazłam się już
na terenie Belgii a po kilku następnych godzinach Brukseli- stolicy
państwa. Moje pierwsze wrażenie: "Te domy, ulice, kościoły,
ogromne budowle, ludzie mówiący w nieznanych mi językach, nowa
kultura- coś cudownego!".
Później
zameldowanie w hotelu, sprawy organizacyjne i w końcu pierwsze
wyjście na miasto. Zwiedziliśmy Notre Dame du Sablon, Grand Place,
starówkę ze stylowymi kamieniczkami i XV-wiecznym ratuszem, a także
słynną fontannę Maneken Pis. Następnego dnia odwiedziliśmy
Gandawę i Brugię. Uczestniczyliśmy w Polskiej mszy w kościele
Augustynianów w Gandawie jak również spacerowaliśmy uliczkami
Brugii. Trzeciego i już ostatniego dnia odwiedziliśmy Parlament
Europejski spotykając się z Panią Jadwigą Wiśniewską
(organizatorką tego wyjazdu), oglądaliśmy salę plenarną jak
również udaliśmy się do Parlamentarium w którym mogliśmy poznać
historię integracji europejskiej. Wieczorem, na zakończenie wizyty,
korzystaliśmy z czasu wolnego na Grand Place spacerując po
malutkich sklepikach i zakupując pamiątki. Ten wyjazd był dla mnie
nie tylko szansą na poznanie nowej kultury i zwiedzenie Belgii. Był
też szansą na poznanie nowych, sympatycznych osób. Życzę również
innym by mogli kiedyś odwiedzić to jakże piękne państwo.
Tekst i zdjęcia - Klaudia Matusek, uczennica klasy III wzF
piątek, 30 października 2015
Wywiad z Andrzejem Sową, autorem książki "Ocalony. Ćpunk w kościele"
zdjęcie Patrycja Brzezina, na zdjęciu od lewej Maciek Suchański, AgataWiącek, Sandra Żurek i bohater naszego wywiadu - Andrzej Sowa
Andrzej Sowa co rok odwiedza naszą szkołę ze swoim programem profilaktyki antynarkotykowej.
Sandra Żurek:
Spotykamy się w Zespole Szkół Zawodowych w Lublińcu, miło Nam
Pana gościć kolejny raz. Jak po latach doświadczenia z naszą
młodzieżą widzi Pan Naszą szkołę?
Andrzej Sowa:
Jak każdą inną. Nie mam zdania. Nie wyrabiam sobie zdania na temat
szkoły, bo ja nie mogę powiedzieć o waszej szkole, ja mogę
powiedzieć o waszej młodzieży. Z racji na to, że zawsze dostaję
bardzo fajne, trudne klasy i bardzo dobrze się z nimi pracuje.
SŻ:Jesteśmy
tutaj i spoglądamy na całkiem normalnego mężczyznę, aż trudno
uwierzyć, że ma pan za sobą tak ciężką przeszłość. Proszę
powiedzieć, od czego to wszystko się zaczęło.
AS: Wszystko
zaczęło się od ciekawości i zepsutych relacji z rodzicami, czyli
braku poczucia bezpieczeństwa, braku rozmowy, braku wsparcia, braku
szczerości, braku czułości i potem takich rzeczy zacząłem sobie
szukać w grupie rówieśniczej, a potem były kroki typu - fajeczkę
zajaram, bo koledzy jarają, a wypiję se winko, bo koledzy piją,
tak pomyślałem przecież mam 14 lat - nie? No i w wieku 19 lat było
już pozamiatane.
SŻ Jak
zareagowali Pana rodzice na to, że ich syn jest narkomanem?
AS: No
właśnie.. kiedy mamie powiedziałem w wieku 18 lat, że idę na
detox, bo jestem narkomanem to ona powiedziała, że jestem głupi,
że nawet dla celu, by do wojska nie iść żyły sobie pozatruwałem,
tak moja mama zareagowała, że ćpam. A ojciec nie uwierzył - tak
samo jak moja mama.
SŻ: Jakie
emocje towarzyszyły Panu, gdy sięgał Pan po narkotyki?
AS: Super.
Narkotyki są atrakcyjne - tak.Zapaliłem marychę i siedziałem na
ławeczce z dwie godziny, tu ptaszki śpiewały, tam słoneczko tak
świetnie świeciło i Ci ludzie byli tacy śmieszni i w ogóle było
tak super. Jak przyćpałem heroinę miałem 2 dni takiego totalnego
zwisa, że nie wiedziałem, o co chodzi, miałem wszystko gdzieś.
Takie rzeczy towarzyszą braniu narkotyków, często jeszcze w
towarzystwie zbliża to ludzi, a przynajmniej mi się to tak wydaje,
że po alkoholu ludzie są tacy otwarci na imprezie, łatwo z laską
można zagadać, kolesiowi wpieprzyć, towarzyszą temu bardzo fajne
przeżycia. Ja też po takich doświadczeniach alkoholowych czy
narkotykowych nabierałem przekonania, że jak raz na jakiś czas
sobie je powtórzę to będzie to takie spoko-luz, bezpieczne picie,
bezpieczne ćpanie, oczywiście nie ma czegoś takiego, ale ja wtedy
jako młody człowiek sobie tak myślałem.
SŻ: Kiedy
uświadomił sobie Pan, że potrzebuje Pan pomocy?
Pierwszy raz po
trzech miesiącach systematycznego ćpania heroiny, to był chyba 4.
rok ćpania, jak przyćpałem 3 miesiące, na początek dwa razy w
tygodniu, trzy razy w tygodniu, potem pięć razy w tygodniu, i potem
10 razy w tygodniu, bo już potem było dwa razy dziennie. Kiedy
odstawiłem po trzech miesiącach heroinę, to wtedy było coś
strasznego - srałem, rzygałem, bolało, gniotło, łamało, nie
mogłem spać, nie mogłem jeść, nie mogłem pić. Głód
narkotykowy, jaki mi towarzyszył - fizyczny i psychiczny - był tak
straszny, że dotarło do mnie, że jestem w problemie. Mogłem go
rozwiązać na dwa sposoby - albo iść na odtrucie, albo przetrzymać
to jakoś.72 godziny chodzenia po ścianach albo przywalić działkę,
którą miałem na biurku, więc wybrałem drogę na skróty, mam
działkę to se przywalę, jak nie będę miał działki to se
pomyślę, co zrobić, żeby działkę mieć. I tak byłem cztery
lata w ciągu.
SŻ:Jak się
Pan teraz czuję będąc „czystym”?
AS:Wszystko
się zmieniło. Człowiekowi zmienia się wszystko, zupełnie
wszystko wygląda w innych barwach inaczej się przeżywa pewne
rzeczy, bardzo intensywnie, to jest jakby odkrywanie na nowo życia,
odkrywanie pasji, jakichś swoich nowych zainteresowań, czego czegoś
przez nałóg człowiek nie mógł robić, bo był uwięziony do
mety do ćpania, nie ma porównania, czyli żadne słowa nie są w
stanie oddać tego, jak człowiek może się fantastycznie czuć nie
biorąc narkotyków, nie być ubezwłasnowolniony przez te narkotyki
czy inne substancje psychoaktywne.
SŻ:Nie ma
Pan czasem ochoty powrócić do nałogu?
AS: Straszną
mam chęć, mam taką ochotę, aby mnie szczury obgryzały, to jest
największe moje marzenie. Chcielibyście? Chcielibyście mieszkać w
piwnicy czy pod mostem? Chcielibyście aby ludzie na was pluli, wami
gardzili, żebyście w opinii ludzkiej byli zwykłymi śmiećmi,
gnojkami, śmierdzielami itd. Nikt tego nie chce, to jest poniżające,
to jest uwłaczające godności człowieka, najgorsze jest to, że ty
masz świadomość tego, że to ty sobie zrobiłeś na własne
życzenie, bo Tobie się wydawało, że Ty dasz radę nie..
SŻ:Żałuje
Pan tego , że w ogóle zaczął Pan „brać”?
AS: Nie.. Nie
żałuję tego, to doświadczenie życiowe, jakie ja mam, to
doświadczenie pomaga mi w pracy z ludźmi którzy są uzależnieni,
czy w pracy profilaktycznej, bo mam bardzo konkretną wiedzę, do
której mogę się odnieść. Nie wiedzę „ wujek google” i
„ciocia wiki” tylko wiedzę, którą mi życie dało, dlatego ja
nie żałuję tego doświadczenia. Żałuję straconych lat, żałuję
zdrowia, które jest nadszarpnięte, żałuję wieku, żałuję
wielu rzeczy i ludzi, których straciłem poranionych relacji, ale
nie żałuję tego doświadczenia, bo ono jest na dzień dzisiejszy
moim bogactwem, które mogę wykorzystywać w mojej zawodowej pracy.
SŻ: Komu
zawdzięcza Pan swoją przemianę?
Jezusowi.. Kiedy po
czterech latach heroinowego ciągu, a 11 latach brania narkotyków po
tym momencie, kiedy mieszkałem w piwnicy i moje szczury obgryzały..,
poznałem dziewczynę, która mnie zabrała daleko na lekcję, którą
próbowałem rozpieprzyć, „imprezę nawiedzonych Jezusków”,
kiedy pojawiły się głody narkotykowe ludzie zaproponowali mi że
oni się wstawienniczą przez nałożenie rąk pomodlą się nade
mną o umocnienie no i się pomodli. Okazało się że ja wstałem po
tych pięciu minutach modlitwy bez jakichkolwiek objawów heroinowego
głodu. I od tego momentu nie mam problemu z fajkami, alkoholem i
narkotykami.
AS: Jaką
rolę w Pana życiu pełni pomoc młodym ludziom w rozumieniu
problemu uzależnień?
SŻ: Ja
generalnie z ludźmi uzależnionymi już nie pracuję, dlatego że
jest to praca na tyle trudna, i na tyle mało efektowna, i na tyle
systematyczna, że mój zawód mi na to nie pozwala. Bo ja dużo
jeżdżę, a jest to bardzo ciężki wysiłek, w który Ci ludzie
muszą włożyć, i przede wszystkim bardzo konkretna praca,
polegająca na emocjach, na nawrotach, na wartościach, a to jest
proces długoterminowy. Natomiast mogę się odnieść do mojej pracy
profilaktycznej, bo ja jakby w tej profilaktyce, którą stosuję
zakładam że są też ludzie, którzy mają próby narkotykowe , czy
są w tych próbach narkotykowych czy czasami biorą narkotyki , są
w tak zwanej fazie fascynacji narkotykowej i wyznaję prostą zasadę
- prosto i szczerze mówić o tym, czym są narkotyki, starać się
im pokazać jak te mechanizmy uzależnień działają. Mogą one
mówić o własnym życiu, a oni mogą analizować swoje
doświadczenia narkotykowe i próbować się utożsamiać. Jeżeli
oni mówią o mechanizmie wyparcia, zaprzeczenia, motywacji, ja
mówię, na czym to polega. Oni mogą sobie odbić „Aha, chyba też
coś takiego mam ,no to muszę się leczyć”, ale co on z tym
zrobi „I don`t know”. Może za tym doświadczeniem pójść i
próbować szukać pomocy, może to olać i stwierdzić że se zajara
zioło to mu przejdzie.
SŻ: Jakie ma
Pan dalsze plany na życie?
AS: Zawsze
super. Kupię działkę, zbuduję dom, będę mieszkał pod lasem,
będę chodził na grzyby, ryby, będę polował na bażanty, kupię
sobie kuszę i będę strzelał w sąsiadkę, jak będzie mnie
wkurzać . W sumie nie będę miał sąsiadek , bo będę mieszkał
na końcu wsi. Jakie mam plany na życie? Wychować moje 3-letnie
dziecko,bo już dwoje wychowałem na porządnych ludzi.Jestjeszcze
moje 3 letnie dziecko, które chcę wychować.
SŻ: Co
natchnęło Pana do wydania swojej książki i jak zmieniło się
Pana życie po tym wydarzeniu?
AS: Żona..
Żona jest zawsze lepszą połową mężczyzny. Chyba że jest jakaś
głupia hetera,to wtedy zniszczy faceta, ale moja żona motywuje mnie
do różnych cennych rzeczy, m.in. zainicjowała mnie do tego żebym
założył swoją własną firmę, przez 20 lat namawiała mnie na
książkę, ja musiałem przez 20 lat nabrać pewnego dystansu do
tego, żeby tą książkę napisać, ale inicjatorem do tego była
moja żona.
SŻ: Dlaczego
w ogóle zdecydował się Pan opowiadać swoją historię?
AS:Odkryłem,
że mam dobry kontakt, młodzież mnie słucha, staram się mówić
prostym językiem, więc jest to dla nich zrozumiałe, są otwarci
więc ja też. Jest bardzo ważne w relacji takiej,jeżeli coś się
ma do powiedzenia,to człowiek jak jest zamknięty to można se do
niego gadać jak do ściany i nic to nie da. Więc to robię,bo
odkryłem w tym też swoją pasję. Lubię to, lubię z moimi
ludźmi pracować.Mam też zwrotne informacje, że to ludziom
młodym dużo daje, że zmusza ich to do myślenia i to o to chodzi.
SŻ: Dziękujemy Panu bardzo za rozmowę. Życzymy Panu
utrzymania się na właściwej drodze i spełnienia swoich marzeń.
czwartek, 2 lipca 2015
Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej - II semestr
W drugim semestrze uczniowie w ramach projektu obejrzeli trzy bardzo ciekawe filmy o bardzo różnej tematyce. Oto one:
Marzec
zdjęcie www.nhef.pl
Emad mieszka w wiosce na zachód od miasta Ramallah, na Zachodnim Brzegu. Używając pięciu kamer, dokumentuje różne oblicza walki jego wioski z izraelską opresją. Film jest nie tylko rejestracją dokumentującą konflikt izraelsko-palestyński. To również osobista wypowiedź na temat walki przeciw przemocy, opresji i polityki mającej wpływ na „szarego” człowieka.
Wadija mieszka w Rijadzie. W swojej szkole uchodzi za buntowniczkę, gdyż nosi trampki i przyjaźni się z chłopcami. Wadija chciałaby, tak jak jej koledzy, mieć swój rower, jednak w Arabii Saudyjskiej tego typu rozrywki są uznawane za niestosowne dla dziewcząt.
Film oparty na prawdziwych wydarzeniach. Dziewczyna pada ofiarą brutalnego żartu innych uczniów. Gdzie leży granica między empatią a brakiem zrozumienia, między wygłupem a tragedią?
Marzec
zdjęcie www.nhef.pl
"5 rozbitych kamer"
5 Broken Cameras
reż. E. Burnat, G. Davidi
/
Palestyna, Francja, Izrael, Holandia 2011 / 90’
Opis filmu
W cieniu wielkiej politykiEmad mieszka w wiosce na zachód od miasta Ramallah, na Zachodnim Brzegu. Używając pięciu kamer, dokumentuje różne oblicza walki jego wioski z izraelską opresją. Film jest nie tylko rejestracją dokumentującą konflikt izraelsko-palestyński. To również osobista wypowiedź na temat walki przeciw przemocy, opresji i polityki mającej wpływ na „szarego” człowieka.
Wątki z prelekcji
- konflikt izraelsko-palestyński
- realia konfliktu znane z przekazów telewizyjnych a indywidualne dramaty „zwykłych” ludzi
- film dokumentalny
Kwiecień
zdjęcie www,nhef.pl
Dziewczynka w trampkach
Wadjda
reż. H. Al-Mansour
/
Niemcy, Arabia Saudyjska 2012 / 100’
Opis filmu
DeterminacjaWadija mieszka w Rijadzie. W swojej szkole uchodzi za buntowniczkę, gdyż nosi trampki i przyjaźni się z chłopcami. Wadija chciałaby, tak jak jej koledzy, mieć swój rower, jednak w Arabii Saudyjskiej tego typu rozrywki są uznawane za niestosowne dla dziewcząt.
Wątki z prelekcji
- islam a wychowanie
- religia, tradycja i ich wpływ na system norm i kształtowanie obyczajów
- konserwatywna postawa kobiet saudyjskich – czy zasady są odzwierciedleniem prawodawstwa, czy
- też postaw i interpretacji?
- bunt i determinacja w osiągnięciu celu
MAJ
zdjęcie www.nhef.pl
"Przytul mnie"
Hold om mig
reż. K. Munk
/
Dania 2010 / 80’
Opis filmu
Niewinny „żart”Film oparty na prawdziwych wydarzeniach. Dziewczyna pada ofiarą brutalnego żartu innych uczniów. Gdzie leży granica między empatią a brakiem zrozumienia, między wygłupem a tragedią?
Wątki z prelekcji
- rozwój emocjonalny nastolatków
- wpływ zewnętrznych okoliczności i obecności innych na zachowania jednostki (psychologia tłumu)
- na czym polega upokorzenie? co to jest godność?
- gdzie szukać pomocy, gdy w klasie dzieje się coś złego? jak reagować, będąc świadkiem takich sytuacji?
Minął kolejny rok. Wiele ciekawych filmów za nami Ale po wakacjach kontynuujemy projekt!Nowe filmy i nowe wrażenia.
Sławomir Domański
niedziela, 14 czerwca 2015
I Bitwa Szkół Lubliniec 2015
12. czerwca w Parku Miejskim w Lublińcu odbyła się I Bitwa Szkół. Imprezę zorganizowała Lubliniecka Rada Młodych oraz Urząd Miejski w Lublińcu. Celem konkursu było: rozwijanie kreatywności młodzieży, promowanie młodych talentów, rozwijanie zainteresowań a przede wszystkim dobra zabawa. Konkursy odbywały się w następujących kategoriach: sport, pierwsza pomoc, języki obce, dyktando. wiedza o ruchu drogowym, wiedza o Lublińcu.
W wielu z tych konkurencji nasi uczniowie zaprezentowali wysoki poziom i godnie reprezentowali szkołę. Na wyróżnienie zasługują:
Dorota Parkitna i jej udział w konkursie plastycznym
W wielu z tych konkurencji nasi uczniowie zaprezentowali wysoki poziom i godnie reprezentowali szkołę. Na wyróżnienie zasługują:
Dorota Parkitna i jej udział w konkursie plastycznym
Szkolny zespół PCK w konkursie Pierwszej Pomocy w składzie: Sandra Żurek, Mariusz Podpora, Robert Kosiński, Tomasz Strugacz, Dominik Widera, Marcin Kandzia.
W konkursie sportowym dzielnie zmagali się: Marcel Kaczmarzyk, Wojciech Małczak, Mateusz Jureczko.
Ania Skiba zinterpretowała piosenkę "Dach" zespołu Tabb.
Mimo krótkiego czasu na przygotowanie i problemów ze skompletowaniem zespołu, spowodowanych wcześniejszymi ustaleniami, dotyczącymi wyjść i wycieczek szkolnych, nasi uczniowie godnie reprezentowali szkołę i dzielnie "walczyli" w poszczególnych kategoriach.
zdjęcia i tekst Sławomir Domański
poniedziałek, 23 marca 2015
Recenzja książki Andrzeja Sowy "Ocalony. Ćpunk w kościele" - wyd. Znak
zdjęcie http://www.znak.com.pl/
Ocalony – nawrócony
Nie chcę cię
częstować śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie
Z Andrzejem Sową
spotkałem się w moim miejscu pracy. Do szkoły zawodowej w Lublińcu
przyjeżdżał wtedy granatowy samochód oklejony kolorowymi
serduszkami. Wśród uczniów Pan Andrzej wzbudzał żywe zainteresowanie, z
daleka widać było, że ma z młodymi ludźmi bardzo bezpośredni
kontakt. Zajęcia profilaktyczne, dotyczące narkomanii, cieszyły
się dużą popularnością, a ich autor wprowadzał w
szkolne mury niezwykłe ożywienie. Kiedy pojawiał się na swoich
zajęciach atmosfera w szkole zmieniała się – widać było, że
młodzież dyskutuje, jest poruszona tym, co usłyszała. Bohater tej
recenzji zwraca uwagę samym swoim wyglądem – dredy do pasa,
kolorowe koszulki, bojówki i niegasnący humor i energia. Ostatnio
zobaczyłem Andrzeja Sowę kilkakrotnie w popularnych programach
telewizyjnych. Promował książkę, zawierającą wspomnienia
z całego swego życia.
O tobie wiem że
mieszkasz w bardzo długim bloku
I to już chyba "Lśnienie"
Prawie nikogo nie znasz wokół
Twoja samotność gorsza niż więzienie...
I to już chyba "Lśnienie"
Prawie nikogo nie znasz wokół
Twoja samotność gorsza niż więzienie...
Zaintrygowany
sięgnąłem po książkę „Ocalony. Ćpunk w kościele”.
Chciałem poznać bliżej historię tego człowieka, który
promieniował niesamowitą pozytywną energią. Uczestniczyłem w
jednych zajęciach, prowadzonych dla nauczycieli. Było to jednak dla
mnie zbyt mało, by zrozumieć pedagogiczny fenomen Andrzeja Sowy.
Książka dała mi szansę zbliżyć się do przesłania i charyzmy
autora i uważam, że warto po nią sięgnąć. „Ocalony. Ćpunk w
kościele” to autentyczne świadectwo nawrócenia, wyjścia z
ciężkiej choroby, jaką jest narkomania w jej zaawansowanym
stadium. To historia o tym, jak Pan Bóg rzuca nam koło ratunkowe w
momencie, gdy wydaje ci się, że jest już po tobie.
Twoje kolejne
kłamstwo
Masz koszulkę z Kurtem
I nawet ci do twarzy
nawet ci do twarzy z trupem
Poproś go niech ci dziś powie chociaż słowo
Mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Masz koszulkę z Kurtem
I nawet ci do twarzy
nawet ci do twarzy z trupem
Poproś go niech ci dziś powie chociaż słowo
Mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Andrzej Sowa w swojej
książce jest taki jak w życiu – kolorowy i energiczny. Jego
język jest prosty i bezpośredni, ale jednocześnie pozbawiony
nachalnego dydaktyzmu. Młodzi ludzie łatwo identyfikują się z
takim bezpośrednim przekazem. W języku Sowy nie brakuje dosadności
a nawet wulgarności, by opisać doświadczenie uzależnienia od
narkotyków. Frontman zespołu „Maria Nefeli”, który wygrał
jeden z jarocińskich festiwali, pokazuje jak ulotne potrafią być
ludzkie wyobrażenia o sławie i sukcesie, gdy płyną z otumanionej
narkotyczną wizją wyobraźni. Patrzący na swe życie z dystansu
autor, zdziera iluzoryczną powłokę, za którą czai się koszmar
samotności, prowadzącej do śmierci.
Dla ciebie śmierć
to pestka
Życie to zabawka
A każda twoja blizna
Każda igła i strzykawka
Jeszcze jedna marność
kolejna łatwizna
A każda twoja blizna
Każda igła i strzykawka
Jeszcze jedna marność
kolejna łatwizna
Andrzejowi Sowie udało się wyjść z tragicznej pułapki
narkotyków, którą sam na siebie zastawił, igrając ze swym
życiem, traktując je jakby było ową „zabawką” z piosenki
Grabaża. Nie udałoby się to jednak bez nawrócenia, a sam fakt
uporania się z nałogiem autor określa mianem cudu uzdrowienia.
Dziś Andrzej Sowa jest pełnym sił witalnych mężczyzną,
kochającym mężem i ojcem, czerpiącym pełnymi garściami z piękna
i radości życia. Jego książka „Ocalony. Ćpunk w kościele”
to jedyne w swoim rodzaju wyznanie grzechów, specyficzny rodzaj
publicznej spowiedzi z całego życia, dokonanej po to, by ustrzec
młodych ludzi przed iluzją, którą obiecują narkotyki czy
alkohol.
Odwrócone
krzyże
Orgazm na pentagramach
Swastyki w twojej głowie są gorsze niż na ścianach
To fatalna iluzja
Gówniana fatamorgana
Mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Orgazm na pentagramach
Swastyki w twojej głowie są gorsze niż na ścianach
To fatalna iluzja
Gówniana fatamorgana
Mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Sięgnijcie
zatem po tę książkę, książkę, która jest do bólu szczera i
płynie z potrzeby przestrogi dla tych, którzy mają zamiar
zaryzykować. Świadectwo Andrzeja Sowy jest z jednej strony
refleksją na temat uzależnienia i narkomanii, ale z drugiej jest
opowieścią pełną nadziei dla tych, którzy żyją w przekonaniu,
że nic już nie ma sensu. Za ilustrację dla recenzji książki
„Ocalony. Ćpunk w kościele” wziąłem piękny tekst z piosenki
„Pidżamy porno” pt. „Pryszcze”.
Czerwone pryszcze
już nie psują mi twarzy
Sam też stoję trochę z boku
Wiem że dobrze jest być
I dobrze jest mieć
Mieszkam w bardzo długim bloku
Sam też stoję trochę z boku
Wiem że dobrze jest być
I dobrze jest mieć
Mieszkam w bardzo długim bloku
Sławomir Domański
wtorek, 17 marca 2015
piątek, 20 lutego 2015
Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej 2014/ 2015
Nowe
Horyzonty Edukacji Filmowej 2014/ 2015
W roku szkolnym
2014/2015 Zespół Szkół Zawodowych w Lublińcu przystąpił po raz
piąty do oglnópolskiego projektu Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej.
Prelekcje przed filmami prowadził Sławomir Domański, nauczyciel
ZSZ w Lublińcu.
Repertuar semestr I
listopad Chce się
żyć, Polska 2013, 107 min.
grudzień Slumdog.
Milioner z ulicy, Wielka Brytania 2008, 120 min.
styczeń Spotkanie,
USA 2007, 108 min.
Zaczęliśmy od filmu
„Chce się żyć”
zdjęcie www.nhef.pl
Chce
się żyć
reż.
M. Pieprzyca, Polska 2013, 107’
temat
O
problemach z komunikacją
opis
Budująca,
oparta na faktach historia niepełnosprawnego
Mateusza,
skutecznie walczącego o swoją
godność
i człowieczeństwo.
nagrody
2013:
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych
–
Srebrne
Lwy za reżyserię; nagroda publiczności
wybrane
wątki z prelekcji najnowsze
kino polskie
–
tematy
uniwersalne • sytuacja i problemy ludzi niepełnosprawnych
•
problem
bohatera z komunikacją
•
wartość
życia
film
jako kontekst film
można wykorzystać jako
kontekst
zajęć poświęconych komunikacji, świetny
jako
inspiracja dyskusji na godzinie wychowawczej
pojęcia
kluczowe godność,
niepełnosprawność rodzina
Przed
świętami „oscarowy” „Slumdog”
zdjęcie www.nhef.pl
Slumdog.
Milioner z ulicy
Slumdog
Millionaire
reż. D.
Boyle / W. Brytania 2008 / 120’
Opis filmu
Pokonać siebie
Zrealizowana z rozmachem historia
osiemnastoletniego Jamala pochodzącego ze slumsów Bombaju, który
niespodziewanie wygrywa popularny teleturniej. Czy uda mu się żyć
tak, jak zapragnie?
Nagrody
- 2008: osiem Oscarów (m.in.: najlepszy film, muzyka, zdjęcia, montaż)
Wątki z prelekcji
- podziały społeczne, system kastowy a ekonomiczna sytuacja w Indiach
- kult celebrytów, jaka jest rola programów typu „Milionerzy"?
- egzotyczna bajka czy prawdziwy obraz hinduskiej mentalności, jakie wrażenie wywiera film na mieszkańcach świata zachodniego?
Pojęcia kluczowe
podziały
społeczne
kastowość
A Nowy Rok rozpoczęliśmy filmem „Spotkanie”.
"Spotkanie"
zdjęcie www.nhef.pl
The Visitor
reż. T.
McCarthy / USA 2007 / 108’
Opis filmu
Prawa imigranta
Walter Vale, wykładowca akademicki
w dość niecodziennych okolicznościach poznaje Tareka i Zainab –
nielegalnych imigrantów. Przyjaźń z nimi wyrywa go z rutyny
codzienności. Stanie się również powodem do walki o możliwość
pozostania w kraju Tareka, aresztowanego przez urząd deportacyjny.
Nagrody
- 2009: nagroda Independent Spirit przyznawana przez Film Independent dla najlepszego reżysera
Wątki z prelekcji
- Nowy Jork jako miasto wielokulturowe i wielonarodowościowe
- zestawienie postaci Waltera – człowieka wolnego z Tarekiem – człowiekiem walczącym o swoją wolność
- polityka imigracyjna USA po zamachach z 11 września 2001 roku
- problematyka legalizowania pobytu imigrantów w Polsce
Pojęcia kluczowe
Azyl, imigrant
Plan
na semestr II
marzec 5 rozbitych
kamer, Francja, Izrael, Palestyna 2011, 90 min.
kwiecień Przytul
mnie, Dania 2010, 93 min.
maj Dziewczynka w
trampkach, Niemcy, Arabia Saudyjska 2012, 100 min.
Subskrybuj:
Posty (Atom)