ZSZ - Kulturalnie

ZSZ - Kulturalnie

wtorek, 31 maja 2022

Do przeczytania "Niewiarygodnych przygód Marka Piegusa zachęca Mateusz Otrębski z klasy 2c

 Książkę , którą polecam to "Niewiarygodne przygody Marka Piegusa ".

Edmunda Niziurskiego . Książka ta jest z kategorii przygodowych . 
           
Historia rozpoczyna się od przedstawienia głównego bohatera Marka Piegusa . Chłopak jest pechowcem i nicponiem , ale ma dużą fantazję . Pech dosięga go wszędzie w szkole , w domu , na podwórku . Zwykły dyżur w klasie kończy się niesamowicie . Odrabianie zadania domowego  z udziałem kolegów ze szkoły ,  kończy się katastrofą . Eksperymenty które koledzy przeprowadzają w domu ,też nie kończą się dobrze .
          
 Zbieg różnych wydarzeń, takich jak zamiana tornistra , włamanie do mieszkania Marka przyczyniają się do zniknięcia chłopca . W poszukiwaniu angażuje się detektyw Hipollit Kwass , Alek i znajomi Marka . Ustalają podejrzanego , którym może być osoba podająca się za Wieńczysława Nieszczególnego a naprawdę nazywająca się Remigiusz Kurzyłło . Podczas akcji poszukiwawczej przeżywają różne przygody .
           
 Czy wszystko skończy się dobrze ,  dowiecie się gdy przeczytacie całą książkę do końca . 
Myślę , że czas spędzony z tą książką będzie dobrze wykorzystany . Zachęcam do przeczytania tej książki ,  jest świetnie napisana . Książka ta ma bardzo bogatą fabułę z którą nie sposób się nudzić.

piątek, 20 maja 2022

Kryminał Marka Krajewskiego recenzuje dla was Julia Mikołajewska z klasy 3c

 RECENCJA KSIĄŻKI "ŚMIERĆ W BRESLAU- MAREK KRAJEWSKI"


Marek Krajewski to jeden z najważniejszych polskich autorów kryminałów. W 1999 roku na kartach

powieści Śmierć w Breslau powołał do życia Eberharda Mocka, przedwojennego, wrocławskiego

funkcjonariusza Kripo. Warto wrócić do tej pozycji, dziś bowiem Mock jest już ikoną polskiej książki

detektywistycznej, a wkrótce pojawi się także w serialu Netflixa.

Mock to funkcjonariusz kontrowersyjny, brutalny, ale i skuteczny. Nie stroni od alkoholu i pięknych kobiet.


W debiutanckiej powieści Krajewskiego dostaje do rozwiązania zagadkę śmierci córki barona von der

Maltena. Wstrząsająca zbrodnia ze skorpionami w tle okazuje się mieć swoje korzenie kilkaset lat

wcześniej. Autor zachwyca umiejętnością łączenia różnych wątków i linii czasowych.

Poza niesamowitą i skomplikowaną fabułą Krajewskiemu udało się rewelacyjnie oddać klimat

przedwojennego Wrocławia, w którym rodzi się faszyzm, a w mrocznych zaułkach miasta pierwsze

skrzypce grają złodzieje i mordercy. Wysoko postawieni mieszkańcy oddają się zaś rozpuście i

hazardowi. Nakreślona mapa zła mocno potrafi wyryć się w wyobraźni czytelnika, a wędrując razem z

Mockiem finalnie można dostąpić oczyszczenia.


Książka bardzo fajna, przypadła mi do gustu zwłaszcza że jest naprawdę bardzo dobrze skonstruowana. Klimat przedwojennego Wrocławia przyciągał mnie, mimo iż nie jest to miasto, z którym jestem zbyt dobrze zaznajomiona. Intryga jest interesująca, chociaż wykrycie mordercy nie jest tu najważniejszą rzeczą. Samo zakończenie jest też nie do końca typowe dla kryminału, ale tym samym dodaje smaczku lekturze.

środa, 18 maja 2022

Julia Witek o książce "Never Never"

 Książka "Never Never" zaciekawiła mnie swoją okładką, od razu wiedziałam że ma ona w sobie coś tajemniczego. 

Głównymi bohaterami książki są Charlie i Silas. Są parą, ale nie taką zwyczajną... Charlie i Silas tracą pamięć. Nie wiedzą kim są, nie rozpoznają miejsc w których się znajdują, nie pamiętają swoich rodzin, przyjaciół i nie pamiętają siebie nawzajem. Mają kompletną pustkę w głowie, lecz nikomu o tym nie mówią.
Próbują dowiedzieć się kim są i co się stało, że w ich głowach nie ma żadnych wspomnień. Dokonują wszelkich starań, aby się czegoś dowiedzieć. Przeglądają swoje rzeczy, czytają stare listy oraz wiadomości, szukają w swoich domach czegoś co pomoże rozwiązać im te zagadkę i cóż... dowiadują się kilku rzeczy. Ich dotychczasowe życie było bardziej pogmatwane niż można by się spodziewać. Lecz nie wszystko zostało rozwiązane. Kiedy para uzyskuje nie wiele więcej informacji, dzieje się coś złego... znów tracą pamięć. Wszystko jest tak jak poprzednim razem. Nie wiedzą nic. Muszą zaczynać od początku.
Czasem wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie. Charlie i Silas są jak czyste karty. Nie wiedzą, kim są, co do siebie czują, skąd pochodzą ani co wydarzyło się wcześniej w ich życiu. Nie znają swojej przeszłości. Pomięte kartki, tajemnicze notatki i fotografie z nieznanych miejsc muszą im pomóc w odkryciu własnej tożsamości.
Ale czy można odbudować uczucia? Czy można chcieć przypomnieć sobie… że ma się krew na rękach? A jeśli prawda jest tak szokująca, że tylko zapomnienie chroni przed szaleństwem? Umysły Silasa i Charlie pełne są mrocznych tajemnic.
O ''Never Never'' można opowiadać cały czas, ale żeby przeżyć tę historię razem z Charlie i Silasem, trzeba zagłębić się w lekturę. Obiecuję wszystkim, którzy sięgną po tą książkę, że nie zmarnują swojego czasu i zakochają się w jej treści tak jak ja. Jest to powieść młodzieżowa, głowni bohaterowie chodzą do liceum, są mniej więcej w naszym wieku, dzięki czemu jeszcze bardziej się do nich przywiązujemy i rozumiemy w pewnych momentach.

wtorek, 17 maja 2022

Wiktoria Hadzik z 3c o książce "Baśniobór"

 Baśniobór


Kendra i Seth wyjeżdżają na wakacje do dziadków Sorensonów. Gdy dzieci spędzają beztrosko czas, dziadek daje im zagadkę do rozwiązania. Nagroda jest nietypowa: dostają mleko, dzięki któremu widzą wróżki i inne magiczne stworzenia! To jednak tylko przysparza im problemów. Podczas Nocy Kupały dom atakują istoty cienia i porywają dziadka. Dzieci muszą zrobić coś, na co dziadek nie pozwoliłby im nawet pod groźbą śmierci. Muszą wyruszyć do wiedźmy Muriel i wykorzystać ostatni supeł na ich życzenie. Rozpoczyna się wyścig z czasem. Nasi bohaterowie muszą wygrać, bo od tego zależą zależą losy dziadka.


Sporą zaletą książki jest wartko płynąca akcja. W pierwszym rozdziale poznajemy rodzeństwo, które leniwie spędza czas w podróży do dziadków. Gdy już przybywają na miejsce, akcja nabiera tempa zawrotnego, że nie sposób oderwać się od lektury. Bieg zdarzeń cały czas przyśpiesza, a czytelnicy z ciekawością pochłaniać będą kolejne rozdziały.


Interesująco wypada połączenie świata prawdziwego, zwyczajnego, ze światem baśni i magicznych stworzeń. W książce znajdziemy postaci znane z mitologii greckiej są tez tu również wróżki, olbrzymy, golema i wiedźmy.

 

Bohaterowie zostali zarysowani bardzo sprawnie. Każdy z nich ma swój odmienny charakter i nawet, jeśli nie przepadają za sobą, gdy jednemu z nich groźni niebezpieczeństwo, są w stanie poświęcić się dla drugiego. Łatwo polubić Setha za jego zaradność i przewidywalność. Z pewnością wielu czytelników ujmie fakt, że zawsze nosi ze sobą zestaw kryzysowy na czarną godzinę. To niezwykle barwna postać.

 


 

Baśniobór to przyjemna powieść fantasy dla dzieci i młodzieży. Brandon Mull wciąga czytelników w swój świat tak, że nie sposób się od niego oderwać. To seria, którą można polecić także dorosłym, także osobom, które zwykle nie sięgają po fantastykę.