ZSZ - Kulturalnie

ZSZ - Kulturalnie

środa, 9 lutego 2022

Recenzja powieści "Stowarzyszenie umarłych poetów" Dagmara Sowa 2b

 Czy chcesz poznać losy uczniów Akademii Weltona? Czy interesuje Cię

niezwykle surowa szkoła, w której uczy niesamowity nauczyciel? Jeśli tak to

sięgnij po książkę N.H Kleinbaum "Stowarzyszenie umarłych poetów".

Książka opowiada o szkole, w której liczy się tylko honor, doskonałość,

dyscyplina i tradycja. Uczniowie nie mają nawet chwili na odpoczynek. Gdy w

szkole pojawia się nowy nauczyciel angielskiego John Keeting, życie chłopców w

szkole zmienia się totalnie. Nietypowe metody nauczania nauczyciela sprawiają,

że chłopcy zaczynają szanować poezję. Organizują nocne spotkania w grocie,

aby czytać wiersze. Narażają się na wydalenie ze szkoły. Każdy z nich dąży do

spełnienia swoich marzeń.

Powieść opowiada o sekretach i pierwszych miłościach naszych bohaterów.

Czytając ta piękną lekturę dowiadujemy się, co potrafi uczynić piętnastoletni

chłopiec, aby móc spełnić swoje marzenia. Postępuje wbrew woli ojca. W końcu

popełnia samobójstwo.

Jeśli interesuje Cię, co skłoniło Neila Perrego do samobójstwa i jak wyglądały

niecodzienne lekcje angielskiego to sięgnij właśnie po tę lekturę. Naprawdę

lektura godna polecenia.

wtorek, 8 lutego 2022

Recenzja książki "Igrzyska śmierci" Klaudia Sleziona 3c

 ,,Igrzystka śmierci” to moim zdaniem seria kreowana na młodzieżową literaturę. Dzięki niej

Suzanne Collins ma duże szanse na odniesienie sukcesu, bo w książce znajduje się wiele elementów

młodzieżowych bestsellerów – ciekawą akcję, płynny, prosty język, bohaterów, którzy stają przed

problemami ponad swój wiek.

Katniss Everdeen zostaje wciągnięta w sam środek sporu w Panem - fikcyjnym krajem powstałym

na gruzach Ameryki Północnej. Stolicą Panem jest Kapitol sprawujący władzę nad trzynastoma

dystryktami kraju powstałym na gruzach Ameryki Północnej. Po krwawo stłumionym buncie

dystryktów, dla upamiętnienia tych wydarzeń, Kapitol organizuje „Głodowe Igrzyska”, w których

udział bierze po dwóch nastolatków losowanych z każdego dystryktu. Do domu wróci tylko jeden z

nich – ten, który pozostanie ostatnią żywą osobą na arenie. Podczas kolejnej edycji turnieju Katniss

będzie reprezentowała najbiedniejszy, dwunasty dystrykt.

Historia przedstawionego świata jest moim zdaniem lekko naciągana. Można odnieść wrażenie, że

w samej powieści gubiła się sama autorka, broniąc się przed kompromitacją karkołomnymi

rozwiązaniami – poruszając wątek dzieci z rodzin z różnych dystryktów wymyśliła bezsensowny i

lekko skomplikowany system, który sprawiał, że biedniejsze dzieci/młodzież mieli większą szansę na

wylosowanie. Jednak nie zmienia to faktu, że książka ta jest bardzo dobrze napisana a sama treść jest

mega wciągająca ☺.

Autorka utrzymuje odpowiednie tempo akcji, nie dając nam odpowiedzi na wszystkie pytania i

wątpliwości, jakie mogą się pojawić w naszej głowie. Nie wiemy odrazu czy ich kolejny nieco szalony i

chytry plan się powiedzie. Nie wiemy czy miłość Katniss i Peety jest prawdziwa czy jest tylko grą

pozwalającą im przeżyć. Sytuacja zmienia się jak warunki pogodowe w teraźniejszej zimie, niedawno

przedstawieni bohaterowie giną z zawrotną prędkością. Wbrew pozorom ostatnia bitwa okazuje się

być rozpaczliwą krwawą walką o życie a nie szybkim i łatwym zwycięstwem. Choć nie można

powiedzieć, że były to nieprzewidziane zwroty akcji. Możemy nie spodziewać się większości

rozwiązań np. mimo zasady pozwalającej na przeżycie tylko jednego uczestnika igrzysk, przeżyje

dwóch głównych bohaterów, czytelnik nie spodziewa się tego od samego początku, niezależnie od

tego, czy wątek dotyczy samych wydarzeń, czy miłości między głównymi bohaterami.

„Igrzyska Śmierci” nie są książką nowatorską, ani nie zalicza się do grona literatury wybitnej. Jest to

poprostu dobra jeżeli nie idealna książka w swojej kategorii. Jeśli ktoś przymknie oko na wymyślny

obraz świata, przewidywalność i czasami absurdalne zwroty akcji, które zamiast zaskakiwać raczej

bawią, szybko poczuje się dość zainteresowany i na pewno nie odmówi sobie przyjemności

przeczytania tej książki do końca i przeczytania kolejnej części jak nie całej serii


Opracowała Klaudia Sleziona uczennica klasy 3c

środa, 2 lutego 2022

Recenzja "Ani z Zielonego Wzgórza". Laura Szeliga 1 Tge

 „Ania z Zielonego Wzgórza”


Ostatnio miałam okazję przeczytać książkę autorstwa Lucy Maud Montgomery pt. „Ania z

Zielonego Wzgórza”. Jest to opowieść o jedenastoletniej Ani, rudowłosa, piegowata dziewczyna, która

miała bardzo ciężkie dzieciństwo, ale z czasem wszystko z jej życiu zaczyna się układać i zmieniać najlepsze. Fascynuje swoim uporem, bawi swoją niezdarnością, zaskakuje pomysłowością. Potrafi zbudować podziw i odmienić życie człowieka jest osobą o niespokojnym charakterze, zwariowana, pomysłowa, a zarazem grzeczna i kulturalna. Wzgórze w Avonlea stało się miejscem, którym chciałby się przenieś niejedna dziewczynka.

Moim zdaniem opowieść o Ani, dziewczynce, której spełniają się prawie wszystko marzenia, jestbardzo ciekawą i pouczającą książką Lucy Maud Montgomery miała świetny pomysł na napisanie takiej wspaniałej powieści. Mam nadzieję, że wszystkie książki, które powstały pod ręką Pani Lucy Maud Montgomery są również interesujące.

Jest to książka idealna do nastolatków, Którzy sami mogą utożsamić się z problemami iprzygodami głównej bohaterki. Również dorośli czytając tę książkę mogą wspominać swoje dzieciństwo i przeżyć je na nowo. To pokazuje są ta książka jest dla wszystkich interesująca.